Wyszliśmy z pomieszczenia trzymając się za ręce.
Przeszliśmy pod następną klasę.
Zadzwonił dzwonek na przerwę a korytarze wypełniły się wrzeczczącymi nastolatkami.
Stałam koło Justina trzymając go za rękę.
Cieszyłam się że jest już dobrze i że nie będę musiała go unikać.
Ale dzięki tej kłótni mogłam poznać jego drugą twarz. Był wulgarny, złośliwy i zbuntowany.
Z myśli wyrwał mnie Cody który właśnie zbliżał się do mnie.
W jego oczach można było zobaczyć zmieszanie i zakłopotanie.
Uśmiechnąłem się do niego szeroko
- Hej
- Coś mnie omineło ? Wszystko okey?
- Tak jest dobrze.
Cody popatrzył na Justina.
- Pogodziliśmy się - wyjaśniłam
- To fajnie. - Powiedział cicho
Przytuliłam się do niego.
Było widać że zaskoczyła go moja postawa.
- Dziękuję ci . Za to że byłeś że mną kiedy cię potrzebowałam - szepnęłam.
- Nie ma sprawy. - Wyszeptał mi we włosy.
Zadzwonił dzwonek.
Weszliśmy do klasy.
Lekcja przeminęła spokojnie.
Przyszła pora na lunch.
Weszłam na dużą stołówkę.
Po jednej stronie siedział Justin, a po drugiej Cody.
Oboje liczyli na to że usiąde z nimi.
Wzięłam tafe i ustawiłam się w kolejce.
- Hymm. Mam dziś mięsny dzień. - Stwierdziłam
Wzięłam dużego hamburgera frytki i sos.
Postanowiłam zjeść z moją przyjaciółką.
Widziałam ogromne zdziwienie ta twarzy Justina.
I zadowolenie na twarzy Cody'ego.
- Woha! Co ty tu robisz? - Szeroko otworzyła oczy Lili
- No jem lunch z moją przyjaciółką . - uśmiechnęłam się szczerze .
- Wow.
- Lili przepraszam, to przez to wszystko co się ostatnio działo w okół mnie .
Wiem zaniedbałam naszą przyjaźń ale to naprawię.
Lili tylko mocno mnie przytuliła.
Zaczęłam jeść swój lunch.
Kiedy zadzwonił dzwonek podeszłam pod następną klasę .
Na swojej tali poczułam czyjeś ręce .
Wiedziałam że należą one do Justina .
- Czumu nie usiadłaś koło mnie na lunch'u ? - szepnął mi do ucha, a mnie przeszły ciarki.
-Emm. No nie wiem, chciałam zjeść z przyjaciółką ?
- No ale ..
- Żadne ale . Masz swoich kolegów. A ja tęsknie za przyjaciółką . - Przerwałam mu.
Weszliśmy do klasy .
Reszta dnia była długa i nudna. Po szkole postanowiłam wrócić do domu spacerem.
Zajęło mi to trochę czasu.
W domu byłam po godzinie.
Weszłam do domu i zobaczyłam ...
NO HEJ <3 NASTĘPNY ROZDZIAŁ BĘDZIE GDY POD TYM BĘDĄ 3 KOMENTARZE MINIMUM
Następny !!! Kocham toi <33
OdpowiedzUsuńswietnd ;) czekam nn
OdpowiedzUsuńFantastyczne
OdpowiedzUsuń